Choć karp króluje na naszych wigilijnych stołach, rzadko kto zdaje sobie sprawę z faktu, że właśnie ta ryba podawana w formie zupy jest doskonała dla karmiących mam, a właściwe dla mam które mają problem z laktacją po porodzie lub cesarskim cięciu.
Ta słodkowodna ryba odżywia krew, nerki ale przede wszystkim poprawia krążenie płynów w klatce piersiowej, dlatego wspiera laktację.
Dlatego obok standardowego przyrządzania karpia pieczonego warto pokusić się o zrobienie zupy rybnej z karpia. Oczywiście podstawą jest dobra jakość karpia. Obok tego z Milicza zdecydowanie bardziej polecam Gospodarstwo Ekologiczne Jachna.
Dodaj komentarz