Moja ulubiona to odmiana japońska, hokkaido – obok walorów odżywczych, najważniejsze jest to, że nie trzeba jej obierać ze skóry! Zapiekasz, dusisz czy blendujesz- na końcu zawsze powstaje jedno z smaczniejszych dań jesieni. Cena tej odmiany jest zwykle droższa od innych dyń, gdyż jej wydajność jest znacznie niższa. Na jednym krzaczku rosną maksimum 2 sztuki, podczas gdy innych odmian o wiele więcej. Przy zakupie warto pytać o pochodzenie nasion. Najbezpieczniej jest kupić te z ekonasion lub z nasion, które nie są zaprawiane chemicznie (uprawia się za zgodą Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa). Kolor hokkaido jest soczyście pomarańczowy, co świadczy o większej niż w przypadku innych dyń zawartości beta karotenu. Jest niskokaloryczna, bogata w korzystne dla zdrowia przeciwutleniacze, minerały, błonnik, uważana jest również za warzywo o właściwościach przeciwnowotworowych. Działa odkwaszająco na organizm i wzmacnia układ odpornościowy. Co ważne, nawet po ugotowaniu nie traci swoich cennych właściwości. Dynia ma wysoki indeks glikemiczny (IG=75), dlatego ostrożniej z dyniowym menu u diabetyków.
Nie zapominajmy o pestkach ! Nasiona dyni to cenne źródło cynku i kwasów omega3, zalecane przy kłopotach z prostatą, oddawaniem moczu, wykazują działanie moczopędne.
Dodaj komentarz